sobota, 13 września 2014

{nr. 804} [Violetta Koncert] Obejrzyj to jeszcze raz!


Po raz kolejny przychodzę dzisiaj do was z myślę dość interesującym postem. Już rano Word Violetta przypomniała Wam o dzisiejszej premierze filmu Violetta Koncert w tv. Zdaję sobie sprawę, że wiele osób nie ma Disney Channel i nie mogło obejrzeć tego widowiska, lub po prostu chcieli pooglądać go później, z braku czasu wciągu dnia, ale już nie mogą się doczekać.. zapraszam do oglądania filmu w dalszej części posta.

Nie będę się rozpisywać, bo zapewne wiele z Was po przeczytaniu nagłówka od razu przeszły do oglądania filmu. Wspomnę, że moim skromnym zdaniem cały film jest bardzo dobry, a dla tych mniejszych fanów serialu film potrafił wnieść dużo pozytywnej energii w ich życie. Miłego oglądania.!



Jak, podoba się? Wszyscy Ci którzy oglądali już film proszeni są o dodanie komentarzu z własnymi przemyśleniami, chcemy aby komentarzy były takim waszym udziałem z tworzeniu bloga!

5 komentarzy:

  1. Wow, wielkie dzięki, bo akurat nie oglądałam ;) ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy21:38

    Super film dzięki za post :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wielkie dzięki, nie mogłam oglądać, bo miałam zajęcie, ale z pewnością za chwilę obejrzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy23:10

    Obejrzałam, fajne widowisko :) Szkoda tylko, że większość piosenek to playback... Oczywiście rozumiem, ze do tak skomplikowanych choreografii ciężko śpiewać, ale mimo wszystko za dużo tego :/ Poza tym czasami brak mi było ciągłości w tym koncercie, miałam wrażenie jakby był złożony z kilku oddzielnych kawałków, naprędce skleconych, choć może trochę przesadzam...:P
    Plusy... 1) Mechi to zwierze estradowe, jej prezencja sceniczna jest niesamowita i bardzo naturalna 2) Jorge i jego "Te esperare" - zarąbiste, miałam szkliste oczy gdy śpiewał tą piosenkę... Wiem, że wiele osób woli ją w wykonaniu Federico i być może i faktycznie jego wersja jest technicznie lepsza, ale... Tylko Jorge potrafi zaśpiewać to tak... z emocjami i ja osobiście mam przekonanie, że on wie o czym śpiewa, co jest wspaniałe (i czego brakuje mi w wykonaniu Federico). Podobno po zakończeniu "Violetty" ma on zamiar nagrać płytę - jeśli będzie śpiewał piosenki w taki sposób jak "Te esperare" to sukces ma murowany.
    Kathleen

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony przez Was komentarz jest silną zachętą do dalszego pisania♥