W czwartek, 22 stycznia odbył się długo wyczekiwany przez wszystkie Tinistas Twitcam. Martina ubrana w piękny żółty sweterek powitała nas trochę spóźniona jednak z wielką energią. Podczas live'a zaśpiewała kilka piosenek z "Violetty", ale także i te niewiązane kompletnie z serialem. Nie zabrakło oczywiście jej autorskiej piosenki- Lucha por tu suenos [Walcz o swoje marzenia]. Jeśli jesteście ciekawi jak wyglądał TINICAM i kto oprócz Martiny się tam pojawił zapraszam do rozwinięcia posta.
Tal vez arranquemos unos minutitos mas tarde porque hay un problema! Estamos tratando de solucionarlo! Se viene #TINICAMHOY 💙💙💥💥
— Tini Stoessel (@TiniStoessel) styczeń 22, 2015
Jednak mimo problemów technicznych dziewczynie udało się w końcu z nami połączyć. Także TINICAM rozpoczął się oficjalnie o godzinie 20:20.
HOLAAAAAAA (@TiniStoessel live on http://t.co/TS6xclfrYY)
— Tini Stoessel (@TiniStoessel) styczeń 22, 2015
Poniżej mamy nagranie z przebiegu Twitcamu:
Na początku po krótkim wstępie Martina wraz z Samuelem witają się z fanami i pytają co u nich słychać. Już po chwili dziewczyna zaczyna śpiewać pierwszą piosenkę. Podczas całego TINICAMU Martina zaśpiewała piosenki nie tylko z Violetty, ale także te, które nie mają związku z serialem. Z ust dziewczyny mogliśmy usłyszeć "Descubri"{Odkryłam}, "Supercreativa" {Superkreatywna}, "Como quieres" {Jak chcesz....}, a także w duecie z Samu "Ser mejor"{Być lepszym}. Oprócz tego dziewczyna zaśpiewała piosenkę swojego autorstwa: "Lucha por tu suenos"{Walcz o swoje marzenia}, "Let it be"{Niech tak będzie} The Beatles oraz "Irreplaceable" {Niezastąpiony} Beyonce. Oczywiście nie obyło się bez wspomnienia o Polonii, tym razem przy okazji wymieniania państw, w których odbędzie się jeszcze Violetta Live.
Dużym sukcesem okazało się trafienie hasztagu #TINICAM do polskich trendów! Nie umkło to uwadze Martiny i podała jeden z tweetów informujący właśnie o tym wydarzeniu.
@TiniStoessel LOOK ❤️
#TINICAM IN TRENDS IN POLAND 💎 pic.twitter.com/RIjhEA4gwe
— gracias tini (@xtodoesposiblex) styczeń 22, 2015
Jak zawsze po skończonym Twitcamie dziewczyna podziękowała i zapytała czy się podobało.
GRACIAS!!!!!!!!💙💙💜💜❤️❤️❤️
— Tini Stoessel (@TiniStoessel) styczeń 22, 2015
Les gusto????
— Tini Stoessel (@TiniStoessel) styczeń 22, 2015
Podsumowując: TINICAM trwał około 40 minut i mimo, że Martina nie mówiła zbyt wiele to i tak samo zobaczenie jej było dla wszystkich Tinistas czymś wyjątkowym. Mogliśmy posłuchać jak głos dziewczyny ewoluował w ciągu ostatnich kilku lat. Miejmy nadzieję, że będzie jeszcze więcej takich Twitcamów z Europy!
OGLĄDALIŚCIE TINICAM? PODOBAŁ SIĘ WAM?
Jasne za się podobał!!
OdpowiedzUsuńBezcenna była moja reakcja na słowo POLONIA I JESZCZE POTEM TEN TWEET o trendach!! Osobiście dodałam go do ulubionych<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3
Ale szkoda że tak krótko i strasznie się cięło ....
Warzone ze wogle się pokazała (ani chwilę w nią nie zastąpiłam)!!!!!
Pozdrawiam:*
moniczka:-)
Ogólnie Twitcam był bardzo fajny. Zabrakło mi jednak odpowiedzi na różne pytania od fanów. Mogliśmy się wtedy dzięki niej dużo dowiedzieć. Na tym Tinicamie dziewczyna praktycznie cały czas śpiewała (co nie jest złe bo bardzo lubię jej głos).
OdpowiedzUsuńByłam bardzo zaskoczona, że postanowiła zrobić Twitcam w trasie. Wiemy, że miała dużo czasu do kolejnych koncertów, więc bardzo fajnie, że pomyślała o nas. Mam nadzieję, że kolejny Tinicam będzie już wkrótce i także z trasy :)
ekstra był
OdpowiedzUsuńNie był fajny,wręcz przeciwnie nie fajny. Nie powiedziała dużo Polonii,zacinało się ciągle spiewała i mało czytała komentarzy.
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mogłam oglądać twitcamu, ale postaram sie go obejrzeć za niedługo :) Myślę, że Martina i tak duzo czasu wygospodarowala dla swoich fanów, bo przy dość napiętym grafiku i tak dużo czasu przeznaczyła na Tinicam :) Syper post!/ monika
OdpowiedzUsuń