Mój okres próbny na blogu minął, a ja nadal tu jestem. Otóż dlaczego? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć w dzisiejszym poście. Chciałabym również wam podziękować oraz o coś poprosić. Chcecie dowiedzieć się o co i dlaczego tutaj jestem? Po krótkim wstępie zapraszam do krótkiego postu organizacyjnego.
Drugi okres próbny
W sumie tak można to nazwać. Na razie na bogu zostaję, a założycielka będzie dalej obserwować moją pracę. Miejmy nadzieję, że będzie zadowolona ;-). Tak, więc na blogu jestem i mam nadzieję, że już tu zostanę. Więc jest to taki tak jakby "drugi okres próbny". Trzymajcie kciuki. ;-)
Posty
Posty z mojej strony będą pojawiać się mam nadzieję jak najczęściej. Niestety jest szkoła, mam różne konkursy, na które muszę się przygotować. Mam nadzieję, że będziecie cierpliwi. Dodawać będę posty o aktualnych wydarzeniach, ale pomyślałam, że aby nie było monotonnie to co tydzień mogłabym robić posty albo z recenzją albo z Handmade albo z tłumaczeniami "Diaro de rodaje".
Co to są "Diaro de rodaje"?
Są to filmiki nagrywane przez obsadę, w których pokazują nam świat zza kulis. Większość V-lovers je widziała, ale nie koniecznie zrozumiała. Chcielibyście ich tłumaczenia?
Grasias amigos por Violetta - Podziękowania dla przyjaciół Violetty
Chciałabym wam też podziękować. Za każde miłe słowo. Wystarczą dwa słowa np. "super post", a już pojawia się uśmiech na mojej twarzy. Bardzo mi miło, że doceniacie moją pracę, ponieważ wkładam w nią całe serce. Szczególnie jednak dziękuje trzem osobą, które wyrażają swoje długie opinie pod każdym postem (te osoby powinny wiedzieć, że o nie chodzi :-) ). Mam jeszcze pytanie. Podobają wam się moje posty? I na koniec prośba jeśli to czytasz skomentuj, tutaj liczy się zdanie każdego, chętnie poznam wasze opinie. Każdy komentarz sprawia mi radość. Na sam koniec jeszcze jedna prośba. Nie bójcie się pisać mi negatywnych opinii na temat posta! One na prawdę potrafią pomóc. Piszcie co mogłabym dodać, a co wyciąć. Posty są dla was! Zależy mi na tym, aby dobrze wam się je czytało :-).
CO SĄDZICIE O MOIM MINI "PRZEMÓWIENIU"?
JESZCZE RAZ SPYTAM, WOLICIE RECENZJĘ, HANDMADE CZY TŁUMACZENIE
"DIARO DE RODAJE"?
Piszesz świetne posty!Nie musisz nic w nich zmieniać :-)
OdpowiedzUsuń~Julka M.
Bardzo dziękuje. Miło mi ;-)
UsuńBardzo lubię Twoje posty:) Podobają mi się, bo są przejrzyste, czytelne, a przede wszystkim bardzo miło mi się je czyta;) Nie musisz w nich nic poprawiać i mam nadzieję, że zostaniesz na blogu na dłużej i bardzo Ci tego życzę :) Ja także chciałabym Ci podziękować, że mimo tylu obowiązków znajdujesz czas ( tak jak cała redakcja ), aby coś dla nas napisać :) A co do pytania to ja bym wolała tłumaczenie Diario de rodaje :)/ monika
OdpowiedzUsuńDziękuję ci z całego serca, że doceniasz moją pracę :)
OdpowiedzUsuńŻyczę ci abyś została na tym blogu jak najdłużej. Wiem, że trudny to dla Ciebie wybór z tym oczym masz napisać, ale być o tym co ty wolisz, co Ci najłatwiej przygotować. Po prostu pisz co Ci w duszy gra. Jeśli będzie o Violetcie to na pewno się spodoba. Powodzenia! Papitka;-*
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo się, że dostajesz na blogu i mam nadzieję, że ten ''drugi okres próbny'' również przejdziesz i już z nami dostaniesz :) Twoje posty są naprawdę świetne, ciekawe, piszesz na bieżąco i zasłużyłaś, by być na tym blogu. Co do Twojego pytanie, to chyba wolę recenzje handmade, ponieważ już widziałam tłumaczenie tych filmików zza kulis na noveli.pl, a chciałabym się dowiedzieć jakie masz pomysły na własnoręczne rzeczy :))
OdpowiedzUsuńNaprawdę zasłużyłaś na to, żeby być na tym blogu. Piszesz świetne posty - ciekawe, z pomysłem. Oczywiście rozumiemy to, że masz szkołę i inne zajęcia. Więc nie musisz się martwić, że nie dodasz na przykład jakiegoś posta wcześniej. Ja sama nie miałabym czasu w ciągu tygodnia :)
OdpowiedzUsuńCo do pytania, to bardzo lubię tłumaczenia, ale może wybrałabyś coś innego niż Diaro de rodaje.