piątek, 2 maja 2014

[Poradnik] Violetta opowiada jak zrobić popcorn z czekoladą i trufle oraz jak urządzić niesamowite piżama party z przyjaciółkami.

Cały czas na blogu ukazują się posty typowo informacyjne, czyli głównie tekst, tekst, teeeeekst. Postaram się to zmienić i chociaż raz na jakiś czas wstawiać posty, w których możecie pooglądać zdjęcia... lub poczytać, ale o czym całkiem innym! Ci, którzy zapoznali się już z nową książką "Sekrety i marzenia Violetty; rok później" wiedzą, a przynajmniej domyślają się, o czym może być ten post. Tak, tak z pewnością macie racje! Chodzi o porady Violetty, które znalazły się w książce.

 Zacznijmy od tego, jak zorganizować niesamowite przyjęcie, na które możemy zaprosić przyjaciółki, oczywiście przypomnijcie by pamiętały o piżamach!
Wszystkie w ŚPIWORACH1 Tym razem nie ma mowy o łóżku, fajnie jest spać na podłodze obok przyjaciółek, prawie jak na biwaku.
Każda przynosi COŚ, CZYM CHCIAŁABY SIĘ PODZIELIĆ, by wieczór był szczególny (filmy, czasopisma, muzykę, gry towarzyskie, kosmetyki do makijażu).
Na kolację WYBÓR SMAKOŁYKÓW do jedzenia w kuchni, bo to miejsce bardziej intymne niż jadalnia.
Oto lista przysmaków, które Olga zechciała przygotować (z moją niewielka pomocą): 1. Małe pizze 2. Kanapeczki 3. Empanadas z serem [Odkąd wróciliśmy do Buenos Aires, staram się żeby nigdy ich nie brakowało] 4. Warzywa w cieście
LODOWA UCZTA: każda z nas może wybrać ulubiony dodatek do lodów: posypkę z orzechów, kandyzowane wiśnie, wiórki czekoladowe, polewę karmelową...
DROBNY UPOMINEK dla gości na pamiątkę pięknego wspólnego wieczoru. Amerykanie mówią na coś takiego party favor. U nich ten zwyczaj obowiązuje na rozmaitych przyjęciach, od urodzin po spotkania towarzyskie. Najlepiej, kiedy party favor jest hand made, czyli własnej roboty. To może być ciastko albo torebka ręcznie dekorowanych cukierków.
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Według mnie porady Violetty są bardzo ciekawe i myślę, ze śmiało można z nich skorzystać przy urządzaniu piżama party :)
Teraz przejdziemy do przysmaków, czyli jak zrobić popcorn z czekoladą oraz trufle.
Zacznijmy od popcornu z czekoladą.
Składniki:
80g kukurydzy
80g czekolady mlecznej
1. W rondlu rozgrzać odrobinę oleju. Wrzucić ziarna kukurydzy, szczelnie zamknąć pokrywkę i oprzeć się pokusie podniesienia jej, kiedy popcorn zacznie strzelać, bo rozleci się po całym domu. SPRAWDZONE! (nie tylko przez Violettę, ale przeze mnie również).
2.Kiedy strzelanie umilknie, zdjąć rondel z ognia, żeby nie przypalić kukurydzy. Bardzo ostrożnie rozpuścić czekoladę w kuchence mikrofalowej albo w garnuszku na gazie (jest baaardzo gorąca), zalać nią popcorn i dobrze wymieszać.
3. Rozłożyć popcorn na papierze do pieczenia- w pewnej odległości od siebie żeby się nie posklejał. Kiedy wystygnie, wsypać do jakiegoś naczynia i spróbować... chrup, chrup! A potem biegiem na kanapę, by nacisnąć przycisk "PLAY"

A teraz pora na... trufle z czekoladą i migdałami!

Składniki:
100g cukru
200g gorzkiej czekolady
100ml śmietanki do ubijania
50g pokruszonych migdałów.
Jak zrobić? Podgrzać śmietankę na wolnym ogniu, aż zacznie wrzeć, zdjąć z ognia i połączyć z pokruszoną czekoladą. Dodać cukier i wymieszać. Uformować kulki i obtoczyć je w pokruszonych migdałach. Włożyć do lodówki na przynajmniej półgodziny, a potem zjeść. Mniam! 
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Przepisy są bardzo fajne, aczkolwiek pewnie większość je już zna [zwłaszcza ten na popcorn z czekoladą]. Powiem wam szczerze, że żałuje, iż w książce nie ukazało się więcej przepisów, np. na słynny tort czekoladowy.

7 komentarzy:

  1. Podoba się wam post? Skorzystacie z porad Violetty?♥
    Macie już Sekrety i marzenia Violetty: rok później? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super post. :-) Ja też przeczytałam tą książkę a ten moment czytałam ze 100 razy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo się cieszę, bo wstawiasz super posty i ty i Clarie. :-) Nie lubię, jeśli jset mało komentarzy. To oznacza że ludzie nie robią tego co powinni. To powinno się zmienić. Nawet mogą napisać komentarz jako anonimowy. Ja z chęcią komentuje i nie będę tego odstawiała na ostatnie miejsce(nie o to chodzi, że bez przerwy będę pisać :-) ).

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy22:45

    Genialny post! Ja nie mam książki Sekrety i marzenia Violetty; rok później wiec fajnie poczytać choć w minimalnym stopniu co tam jest :D misia

    OdpowiedzUsuń
  5. Dostałaś e-maila?

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawy :D
    Aż mam ochotę na popcorn xD

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy10:35

    zjadła bym popcorn z czekoladą

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony przez Was komentarz jest silną zachętą do dalszego pisania♥