Jakby nie patrzeć rynek Violetty jest ogromny! We Włoszech gdzie się nie ruszymy, widzimy fioletowe drobiazgi, białe bluzki z podobiznami bohaterów, różowe autobusy i tym podobne. W Hiszpanii jest tak samo. Aż się boję pomyśleć jak to wygląda za oceanem... ;)
Nie da się ukryć, że w Polsce, w porównaniu z Włochami, Hiszpanią i Argentyną, ten rynek dopiero raczkuje. Co prawda producenci powoli inwestują w Violettę, aczkolwiek mam wrażenie, że nie chcą ryzykować, bo kto wie czy seria nie przestanie się cieszyć powodzeniem z dnia na dzień... Mam nadzieję, że po premierze "Violetta: Koncert" sytuacja ulegnie zmianie, bo w końcu tłumy V-Lovers wpadną do kin, aby zobaczyć swoich idoli! :)
Książki, oficjalny magazyn, ubrania, artykuły papiernicze, a nawet violettowe lody - to tylko przykłady tego, co znajdziemy w Polsce. Ale mamy też coś, czego nie mają inni. Violettowe przeboje w radio!
Jeśli chcecie wiedzieć, czego możecie posłuchać i gdzie, to odwińcie post. ;)
Gdzie?
Przeboje z Violetty możemy usłyszeć na platformie Latino radia Open.fm.
Oto co o Open.fm mówi ciocia Wikipedia. ;)
"Open.fm (dawniej pod nazwą Gadu Radio) – najpopularniejsza w polskiej sieci internetowa platforma radiowa, dostępna na stronie internetowej i w komunikatorze internetowym – Gadu-Gadu. Open.fm posiada 98 kanałów muzycznych."
A tutaj link do kanału Latino. *KLIK*
Co?
Zaczniemy od piosenki tytułowej - En mi mundo jest jedynym utworem z pierwszego sezonu, który proponuje nam radio.
Chyba każdy kojarzy piosenkę, której polski tytuł brzmi Sięgnąć gwiazd. Tak, chodzi tu o Alcancemos las etrellas.
Jesteśmy na bieżąco z odcinkami, więc pewnie wszyscy wiemy jaką piosenkę uczniowie zaśpiewali na pożegnanie Angie. Mowa tu oczywiście o Algo se enciende.
Piosenka, którą skomponowały trzy przyjaciółki w drugim sezonie. Macie jakieś pomysły? Jeśli myślicie o Codigo amistad to trafiliście w dziesiatkę! :)
Kolejnym utworem jest Como quieres. Chyba pamiętamy, że Violetta skomponowała ten utwór z myślą o Leonie.
A wiecie, która piosenka traktuje o dwóch odmiennych pasjach? Tak, macie rację, chodzi tu o leonowe Entre dos mundos.
Następna jest Euforia...
... i Hoy somos mas.
A pamiętacie może piosenkę naszego przystojnego Włocha z dwumetrową grzywką? W takim razie Światła, kamera, akcja!
A kojarzycie teledysk, który rozgrywa się w trzech różnych sceneriach? Jeśli tak, to zapraszam na Nuestro camino.
Niebezpiecznie piękne, czyli Ludmiła i Naty w Peligrosamente bellas.
A teraz duecik Lu i Violi - Si es por amor. Chyba była to najbardziej wyczekiwana piosenka drugiego sezonu zaraz po Nuestro camino.
I wisienka na torcie - Yo soy asi w wykonaniu przystojnego Hiszpana. ;)
A tutaj mały bonus - Libre soy, z filmu Kraina lodu w wykoaniu Tini.
Ale super. :-)
OdpowiedzUsuńCiekawy post :) Fajnie, że jesteś teraz częściej na blogu <33
OdpowiedzUsuńMisia
Ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńSuper, super ♥