sobota, 26 października 2013

Martina Stoessel ofiarą kradzieży.

Okradziono samochód Martiny Stoessel!
Jak podają rózne strony internetowe w mieście Córdoba, gdzie odbywały się występy Violetta En vivo nasza kochana Tini została okradziona! Po kolacji z bratem i rodzicami w pobliskiej restauracji Cerro de las Rosas rodzina Stoessel ok. północy wyszła z lokalu i udała się do swojego vana który miał wybite szyby i został splądrowany! 
W aucie znajdowały się bagaże Francisco i ojca Martiny, gdyż dopiero co przyjechali oni do miasta. Złodzieje ukradli walizki, dokumenty, tablet, aparat fotograficzny oraz notebook. Alejandro Stoessel zgłosił skargę do sądu. 

Martina z pewnością nie będzie mile wspominać pobytu w Cordobie.

Na szczęście głównej bohaterce serialu Violetta nic się nie stało, ale zapewne wszystkie V-lovers są wstrząśnięte tą sprawa.

Jesteśmy z tobą Tini!!

9 komentarzy:

  1. Anonimowy11:11

    Bardzo szkoda mi Tini. Mam nadzieję, że odzyska swoje rzeczy...

    OdpowiedzUsuń
  2. czytałam już o tym i szkoda mi jej ;(
    mam nadzieję, że odzyska rzeczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. biedna :ccc
    Nie rozumiem takich ludzi co kradną. Przecież wiadomo, że im się to nie opłaci.

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy07:06

    biedna tini

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy16:36

    biedna martina

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy14:57

    szkoda mi jej

    OdpowiedzUsuń
  7. Biedna biedna Tini :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy22:29

    Aż mi ciarki przeszły jak to czytałam

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony przez Was komentarz jest silną zachętą do dalszego pisania♥