niedziela, 8 lutego 2015

{nr 944} Violetta 3 episodio 80 ♥ Eso quiero recordar...

Kiedy to się zaczęło... To wszystko było niespodzianką.... Marzenia do osiągnięcia.... Pierwsza odkryta miłość. Pierwsza piosenka do zaśpiewania. Od początku tej przygody zmieniliśmy się. Czasem byliśmy razem, a czasem osobno.... Problemy zawsze kończą się tak samo. Bardzo mi się to podoba. Nam się uda. A gdy odnajdziemy swój głos, nic nie może nas zatrzymać. Warto się tam dostać. Wiem, że będzie lepiej niż kiedykolwiek. Ponieważ wiemy, że możemy wszystko. Dziękuje, że to marzenie spełniliśmy razem.
 Razem możemy więcej! 
Mimo, że przygoda z "Violettą" dobiegła końca, to te wszystkie wspólnie spędzone chwile pozostaną z nami na zawsze. Zawsze będziemy pamiętać te emocje, wrażenia i piosenki. Tyle wspólnych chwil spędzonych razem... w Violettowych świecie nie pójdzie na marne! bo ich cząstka pozostanie w naszych sercach już do końca życia.


A dzisiaj, na tą specjalną okazję zakończenia przygody z "Violettą" mam tłumaczenie osiemdziesiątego odcinka. Wiele emocji, uśmiechu, ale i wzruszeń. Zapraszam!

Tłumaczenie odcinka wykonała Word Violetta dla bloga WORDVIOLETTA.blogspot.com- KOPIOWANIE ZAMIESZCZONYCH TUTAJ TREŚCI JEST SUROWO ZABRONIONE!


Jeśli natomiast chcecie lepszą jakość nagrania możecie odcinek obejrzeć TUTAJ

Violetta: Po tym wszystkim co się stało wiem, że zawsze będziesz u mnie w sercu.
León: I co ci teraz mówi?


Violetta:Chcesz wiedzieć co mi mówi?
León: Tak.
Violetta:A więc teraz moje serce bije bardzo, ale to bardzo mocno, León, León, León ja mówię poważnie, nie śmiej się. Mówię poważnie
León: Wiem, wiem.
Violetta:Co, co wiesz? Co?
León: Kocham cię Violetta. I chcę obiecać, w tym miejscu, w tym pięknym mieście, że zawsze będę cię kochać.
Violetta:Ja też.


León: I proszę, obiecaj mi, że już nigdy nie będziemy osobno.
Violetta: Obiecuję.

Francesca: Dziękuję, kocham cię.
Diego: Ja ciebie też. Kocham cię, twój uśmiech, a jedyne co musisz teraz zrobić to wyruszyć ze mną na wycieczkę. Więc kapitanie, gotowi do podróży po Sewilli, podnieść kotwicę.
Kapitan: Słucham?
Diego: Podnieść kotwicę.
Kapitan: Podniesienie kotwicy nie jest możliwe.
Diego: Nie rozumiem, ponieważ umówiłem się na romantyczną noc po Sewilli.


Kapitan:  Miałem cie zabrać?
Diego: Tak, w tej łodzi.
Kapitan:  Nie, przepraszam, miała być romantyczna sceneria, muzycy w łodzi, ta łódź nazywa się Sevilla. Ta łódź nie pływa już od lat.
Francesca: Diego, Diego, Diego....
Diego:Mam pomysł, mam pomysł. Kiedy jest następny kurs po Sevilli?
Kapitan: O godzinie 22:00 i następnego dnia rano. Będzie w godzinach porannych.
Francesca:  Hallo, jestem tutaj.
Diego:Jesteś trochę nerwowa.


Federico: Kwiat dla kwiatu wydawał się zbyt mały.
Ludmiła: To było..
Federico: I dlatego dałem gwiazdę dla innej gwiazdy.
Ludmiła: Dziękuje Fede, to niesamowite. Ta gwiazda w rzeczywistości nie jest jedyną gwiazdą, na prawdę...
Federico: Hej! Nic nie mów.
Ludmiła: Dobrze, ale jak mogę nic nie mówić podczas gdy podarowałeś mi tak wspaniały prezent i najpiękniejsze jest to, że to będzie na zawsze.
Federico: Tak, jak moja miłość do ciebie. Teraz możesz mi wierzyć, ze bardzo cie kocham, bez względu czy jesteś bardziej czy mniej genialna.
Ludmiła: Nie chcę zapomnieć tego momentu. Cokolwiek się stanie to gwiazda zawsze będzie dla nas świecić.
Federico: Masz rację.


Maxi: Chcę wznieść za nas toast [...]
Naty: Ooo, kocham cię.
Maxi: Ja ciebie też Naty


Angie: Miło widzieć was razem.
German: Dzień dobry.
León: Usiądź z nami.
Violetta:Tak tato.
German: Dzień dobry Angie.
Angie: León czy możesz być dżentelmenem i powiedzieć temu panu, ze wolę zjeść w spokoju?
León: Naprawdę?
Angie: Tak, proszę.
León: Ona chciałaby zjeść spokojnie.


German: Tak, słyszałem, słyszałem León. Dziękuję, Violetta czy mogłabyś zwrócić się do tej pani i zapytać czy wszystko jest już gotowe do show?
Violetta: Czy wszystko jest przygotowane do show?
Angie: Oczywiście, ze tak, wszystko jest przygotowane do show. Możesz mu powiedzieć.
Violetta: Wydaje mi się tato, że powinieneś posłuchać.
León: Myślę, że powinniśmy zostawić ich w spokoju.
German: Angie..
Angie: Nawet nie myśl.

Federico: Będziesz patrzeć na certyfikat aby mnie zmusić bym też popatrzył?
Ludmiła: Chodzi o to, ze nie mogę uwierzyć, ze podarowałeś mi gwiazdę Federico. Jesteś najlepszym chłopakiem na świecie.


Federico: Świecisz bardziej niż jakakolwiek gwiazda
Ludmiła: Kocham cię.
Federico: Ja ciebie też.

[....]

Violetta: Myślę, że musimy porozmawiać.
Clement: Myślę, że po tym wszystkim, powinienem przeprosić za to co zrobiliśmy, biorę za to pełną odpowiedzialność.
Gery: Nie, nie możesz zrzucić całej winy na siebie. Prawda jest taka, że to był mój pomysł. Przekonałam Clementa aby pisał na czacie. Przepraszam, obsesyjnie walczyłam, ale mam nadzieję, ze pewnego dnia mi wybaczysz.


Violetta: Tak, to co zrobiłaś było bardzo złe. Zrobiliście wiele złego bym była z dala od Leóna w tym czasie. To była najsmutniejsza rzecz, jaka mi się przytrafiła, ale dziękuję, ze powiedzieliście prawdę, ponieważ dzięki temu jesteśmy teraz razem, dziękuje.
León: Wybaczyliśmy wam. [...] Dobrze, że powiedzieliście prawdę, a teraz trzeba zająć się innymi sprawami.
Clement: Zasługujecie aby być razem, jesteście wyjątkowymi ludźmi. Życzę wam jak najlepiej.
Gery: Ja też.
Violetta: Nic nie mów, jest dobrze.

[...]

Violetta: Oczywiście mój plan nie powiedzie.
Ludmiła:I co teraz zrobisz Violetta?
Violetta: Nie wiem, mam nadzieję, że plan wypali.
Ludmiła: Możesz na mnie liczyć.


León: Popatrz, podoba ci się? 
Violetta: Nie mógł być piękniejszy.
León: Tak czy nie?
Violetta: Tak.
León: Uczynisz mi ten zaszczyt?
Violetta: Tak, oczywiście.

[...]

Brat Antonio: Nieprawdopodobne, przepraszam czy ty jesteś Angie?
Angie: Tak, przepraszam, kim pan jest?



Brat Antonio: Jestem Pedro Geles, brat Antonio.
Angie: Ah, nie mogę uwierzyć.

[...]

Clement: To wspaniałe, że Violetta i León są razem.
Gery: Tak, ja też jestem zadowolona. Nie powinni być osobno, zasługują na bycie razem.
Clement: A co z nami?
Gery: Nie wiem, również się nam tym zastanawiam.


Andres: Przyjaciele, zdjęcie!
Violetta: To miejsce jest jak sen
León: Tak, jest magiczne.
Violetta: Czuć ducha Antonio. Nie mogę uwierzyć, że właśnie się dowiedziałam, że mój tato mieszkał tutaj przez kilka lat.
León: Cóż, można zauważyć, ze twój tato był bardzo silny po śmierci twojej matki. I dzięki tobie, otworzył i wykorzystał tą niespodziankę.
Violetta: Czy mówiłam ci jak bardzo cię kocham, jesteś najpiękniejszy na świecie.
León: Możesz mi to mówić częściej jeśli chcesz.
Violetta: Uwielbiam sposób w jaki myślisz.

[...]

Francesca:  I co teraz zrobimy?
Diego: Taxi, Taxi!
Taksówkarz: Czy to Diego i Francesca?
Francesca: Taak.


Taksówkarz: Wsiadajcie, no dalej. Ależ niespodzianka, Diego i Francesca w mojej taksówce, ale zaszczyt. Jak powiem moim dzieciom, mam dzieci, Paule, Victora i Valentine, kochają was, mają z wami wszystko. Płyty, nagrania, chciałbym być twoim kierowcą, och jesteś taka piękna.

[...]

Diego: Dziękuje bardzo.
Taksówkarz Nie na sprawy.
Francesca: Cóż pozwól mi wyjaśnić, jest jeden problem. Chcemy dostać się na show, a jesteśmy bardzo spóźnieni, więc czy możesz...
Taksówkarz Dalej, dalej, ale jeszcze zrobimy sobie zdjęcie dla moich trzech dziewczyn. Zdjęcie, zdjęcie, uśmiech.
Francesca: Selfie, aa no dobrze.
Taksówkarz Trasa on Beat, za mną, On beat trasa ze mną Diego. Świetnie, fantastycznie, Diego, Diego zrobiłeś kwaśną minę.... Jest świetne.
Francesca: Dobrze, jedźmy.


Taksówkarz Dobrze, dobrze jedziemy, ale jeszcze zadzwonię do mojej córki, ze jesteście w mojej taksówce.
Francesca: Nie, proszę pana.
Taksówkarz Cii, cii.
Francesca: Dobrze, mam pomysł, mam pomysł, będziemy śpiewać.

[...]

Ludmiła: Dziewczyny musimy być piękniejsze niż kiedykolwiek.
Naty: To jest niezwykłe show.
Gery: Ludmiła jesteś gotowa, pomożesz mi? Co?
Ludmiła: Tak Gery, chcesz żebym zrobiła ci makijaż?
Gery: Super.
Ludmiła: Ty Naty wyglądasz pięknie.
Naty: Dziękuję.


Camilla: A ja Ludmiła?
Ludmiła: Zobaczymy jak to naprawić Cami.
Camilla: To nie jest kłamstwo?
Ludmiła: To żart.


Ludmiła: Zrozumiałaś?
Violetta: Bardzo dziękuję Ludmiła. Jestem zdenerwowana.
Ludmiła: Będzie dobrze.

[...]

Diego: Przepraszam, przepraszam. 
Francesca: Diego, Diego nie możesz poczekać sekundę, nie widzisz, ze mam już dość, nie rozumiem dlaczego nie mogliśmy zostać w taksówce.


Diego: Nie rozumiesz Francesca. Jeśli zostalibyśmy w taksówce z tym człowiekiem musielibyśmy śpiewać cała drogę, śpiewać i tańczyć siedząc.
Francesca: Zgadza się masz rację.
Diego:I nagle jesteś w pośpiechu.

[...]

Angie: Mam złą wiadomość do przekazania. Francesca i Diego nie są w stanie przybyć na czas i musimy ich zastąpić.
Francesca: Jesteśmy!!!!
Angie: Diego twój ojciec wydzwaniał do mnie przez cały dzień.
Diego: Ok, ok, ok. Tato przybyłem na show, wszystko jest dobrze, kocham cię.
Beto: Tak kocham cie tato.


Pablo: To będzie najwspanialszy hołd, jaki możemy zrobić ku czci Antonio. Tak? Idziemy.

[...]

Violetta:Tato, posłuchaj mnie. Jeśli to jest twoje przeznaczenie to nie trać czasu.

Violetta: Tato, tato chodź, chodź tutaj.


German: Angie...
Violetta: Jesteś bardzo przystojny tato.
 German:Czy zechcesz spędzić resztę życia ze mną? Angie?
Angie: Tak, chce spędzić resztę swojego życia w tobą.


Violetta: Tak długo marzyłam o tym momencie. A teraz widzę, że to się stało prawdą. Ale kto lepiej niż ty może powiedzieć o tym wyborze.


Angie: Oto dziś, z tobą, wśród ludzi, którzy nas kochają i którzy my kochamy tak bardzo. Przygotowałam coś pięknego, ale jestem tak zdenerwowana, że to nie ma znaczenia. Ponieważ najważniejsze jest to, co ci powiem, kocham cię. I mam najwspanialszą rodzinę jaką bym mogła sobie tylko wymarzyć. German moja miłość, Vilu moje życie. Kocham cie z całego serca i jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie. Dziękuję.
German: To kosztowało nas, kosztowało mnie bardzo dużo, abyśmy tutaj byli. Chyba każdy wie, ze miałem problemy w miłości, ale nie mam więcej wątpliwości. Moje serce znalazło, tą jedyną miłość w moim życiu. Mam szczęście, mam wspaniałą rodzinę. Kocham cię. Kocham cię.
Angie:  Ja też.


Matias: Ach piękny ślub, co nie dziewczyno? Parodi, jak się masz Parodi?
Parodi: Bardzo dobrze.
Matias: Wzięłaś kajdanki?
Parodi: Tak, tak moja miłości.
Ksiądz: Każdy z nas, zebraliśmy się tutaj aby sformalizować wasz związek. Wasze obrączki.... Angie, German chciałbym życzyć wam szczęścia i od teraz jesteście mężem i żoną. Możecie się pocałować.

[...]

Violetta: Zatańczymy?


PODOBA SIĘ WAM TŁUMACZENIE? Jak emocje po ostatnim odcinku "Violetty"? Powiem szczerze, że we mnie kotłowały się skrajne emocje, z jednej strony szczęście, że wreszcie wszystko się poukładało, a z drugiej lekki smutek, że to już koniec. Mam nadzieję, że post was zaskoczył i się wam podoba. Nie jest to pełne tłumaczenie odcinka, lecz znaczna większość, ponieważ pominęłam tylko niektóre sceny. Liczę na naprawdę dużą liczbę komentarzy odnośnie posta i emocje jakie wam teraz towarzyszą!

19 komentarzy:

  1. Anonimowy15:46

    WOW I JESZCZE RAZ WIELKIE WOW!!! ♥ tego się nie spodziewałam! Niemalże cały odcinek przetłumaczony tak byśmy mogli wydobyć z niego jak najwięcej. Kocham Cię!! ♥ tyle czasu musiałaś dla nas poświęcić. Można wiedzieć ile to tłumaczyłaś? :** ahh targają mną różne emocje. Radość, smutek, szczęście, zadowolenie. Myślę, że więcej jest tych pozytywnych. Mimo, że Violetta się skończyła to i tak przez te 3 lata spędziliśmy wspaniałe chwile!! ♥ i to powinno się liczyć! Dziękuję że z nami byłaś przez ten czas <333 WE LOVE YOU/sara1234

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za piękne słowa ♥ A co do tłumaczenia to wczoraj i dzisiaj po trzy godziny :)

      Usuń
  2. Cudowne streszczenie 80 odcinka Violetty 3 kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy16:17

    poprostu dziekuje za 3 lata.

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy16:48

    WIELKIE DZIĘKI !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy16:53

    o kurde! ten post. mistrzowstwo!

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy17:17

    Sadzicie że odcinek specjalny bedzie dodany na youtube? I czy ewentualnie przetlumaczusz? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że pojawi się na youtube, a ja oczywiście postaram się go albo streścić albo przetłumaczyć :)

      Usuń
  7. Anonimowy18:09

    To niezwykłe. Magiczna chwila kiedy oglądałam ten odcinek. Skończyło sie cos pieknego, ale koniec jednego to poczatek nowego. Mam nadzieje, ze teraz kazdy z ekipy wykorzysta szanse jaka otrzymal od losu i pokaze calemu swiatu na co go stac. Wszystkim zycze spelnienia ich najskrytszych marzen. Nie ukrywam, ze wspieram najbardziej Jorgito i Lodo :p, ale kazdy niech robi to co kocha, zeby byl szczesliwy.


    Co do tlumaczenia...pozostaje mi tylko powiedziec, ze jestes NIEZWYKLA !!!!
    Poswiecasz sie dla nas, dajesz tak wiele od siebie i zadne slowa nie opisza tego jak wspanialym jestes czlowiekiem. I nie mam na mysli tylko tego jednego posta, chodzi mi o cala Twoja ciezko prace jaka wkladasz w prowadzenie tego bloga. Dziekuje za te wspolnie spedzone lata :* <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy18:12

    Dzieeeekuje bardzo. Jestes cudowna.

    A i mam pytanie. Czy moglabys przetlumaczyc klotnie Leona. Violi z 78 odcinka???

    Wiem, ze prosze o wiele, ale nie znam na tyle dobrze j. hiszpanskiego, zeby przetlumaczyc sobie wszystkie kwestie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy18:48

    Zgadzam się z tobą we wszystkim co napisałaś. Tylko moim zdaniem przygoda z Violetta się nie kończy, ona będzie trwała, trwała jak show. Mimo, że nie będzie już dalszych sezonów to są jeszcze aktorzy, którzy o nas nie zapomną :) Pamiętajmy też, że jest jeszcze VL i dużo odcinków w Polsce :) Bardzo mi się spodobało to co napisałaś na początku, czyli to, że serial nas zmienił, a ja osobiście dzięki niemu zrozumiałam, że muzyka to jest moje powołanie i chce się dalej w niej kształcić :) Chciałam tez podziękować Wam za tak wspaniałego bloga i chociaż nie byłam z serialem i z Wami od samiuśkiego początku to chciałabym być do końca :) / monika

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy19:36

    Super :) jesteś naprawdę bardzo pomocna ;3

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy19:42

    Super , a mogłabyś jeszcze przetłumaczyć co mówi Leon do Germana po zaspiewaniu z Violetta ??? Wiem tylko ze mówi ..... dzieki , dzieki A dalej nwm! Pozdrawiam i dzięki że tłumaczysz ��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy12:20

      To było coś takiego:
      German: Tylko uważaj, byłeś trochę za blisko Violetty.
      Leon: Tak, tak, dzięki szwagrze.
      German: Szwagrze?

      Usuń
  12. Anonimowy20:41

    Dziękuję ;**
    A mogłabyś jeszcze zrobić tłumaczenie przemowy Vilu na ślubie Germangie ? ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy20:50

    Szacunek kochana!! ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy21:51

    wspaniały post !!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Anonimowy22:49

    Kc! :* genialny post!

    OdpowiedzUsuń
  16. Anonimowy00:51

    Kochana:)Dzięki jesteś niesamowita że tak się dla nas poświęcasz:)Wkładasz w to tyle pracy poświęcenia i serca:)Doceniamy to:)Cudne streszczenia i takie pracochłonne :)Dzięki :)Jesteś wielka<3333333333Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony przez Was komentarz jest silną zachętą do dalszego pisania♥