niedziela, 1 lutego 2015

{nr 937} [Tłumaczenie] Sceny z 74 i 75 odcinka.

Trzeci sezon "Violetty" nieuchronnie zbliża się da końca. Przed nami już ostatni tydzień odcinków. W poprzednim poście tłumaczyłam dla was zapowiedź 76 odcinka [kilk], natomiast teraz przychodzę, z nieco spóźnionymi tłumaczeniami scen z 74 i 75 odcinka. Mam nadzieję, że wam się spodoba, będziecie komentować i może zachęcicie kogoś do odwiedzania naszego bloga. Jeżeli chodzi o następny tydzień, to tłumaczenia scen raczej nie będą się już ukazywać, jedyne co, to może będę tłumaczyła zapowiedzi, ponieważ ferie się już skończyły, szkoła jest naszym obowiązkiem i nie chcę jej zaniedbywać, tym bardziej, że staram się o świadectwo z paskiem, a tłumaczenia pochłaniają naprawdę ogromną ilość czasu. Mam nadzieję, że zrozumiecie. Ale nie przedłużając- zapraszam do czytania!




Tłumaczenie wykonała Word Violetta dla bloga WORDVIOLETTA.blogspot.com- KOPIOWANIE ZAMIESZCZONYCH TUTAJ TREŚCI JEST SUROWO ZABRONIONE!



  Gery: Leon, widziałeś Alexa? 
León: A to nie jest czasem Clement? Nie widziałem go i nie interesuje mnie gdzie jest. 
Gery: Posłuchaj, naprawdę nie mam pojęcia czemu jesteś taki wobec niego. Alex, Clement, czy ktokolwiek, powinniśmy mu pomóc. 
León: Dobrze, pomagaj jeśli chcesz. 
Gery: Ale dlaczego nie? Niech ci będzie, powiem ci wszystko. Clement popełnił błąd, ale to był jedyny sposób by mógł się dostać do Studia i zbliżyć się do muzyki. Mylisz się. Owszem jest milionerem i nikomu o tym nie powiedział, ale teraz potrzebuje pomocy, a ty nie chcesz mu pomóc.
León: Zawsze miałem racje. 
Gery: Co masz na myśli? 
León: Nie zawsze było coś miedzy wami, ale teraz nie masz nawet odwagi by się przyznać, że jesteś w nim zakochana.



Violetta: Rozmawiałam z Clementem, ale on nie zamierza wracać do Studio. Próbowałam też rozmawiać z Nicolasem, ale on nie chciał mnie słuchać.
Maxi: To logiczne, jest zły na syna.
Diego: Tak, to dorzeczne, że Nicolas wciąż jest zły na swojego syna.
Camilla: Jednego nie rozumiem. Okej, jest zły na Clementa i Studio, ale dlaczego zmienił zdanie.
Francesca: Rzeczywiście. On nie chce sprzedać Studio twojemu tacie.
Diego: Myślę, że nie zmieni już zdania.
Violetta: Może mój ojciec z nim porozmawia i coś zdziała. Rozmawiałam z tatą i powiedziałam mu, aby opowiedział Nicolasowi o mojej historii, ze odciął nie od muzyki, nie mam pojęcia, może to coś da...
Gery: Ale twój tato nie podjął  takiej decyzji jak Nicolas. Wszystko dzięki Clementowi.
Violetta: Co masz na myśli?
Gery: Chodzi o to, że Clement zgodził się opuścić Studio i wznowić studia ekonomiczne by jego ojciec sprzedał Studio Germanowi.
Violetta: Co?
Francesca: Rozmawiałaś z nim?
Naty: Powiedział ci to?
Violetta: To nie jest możliwe, że zrezygnował z tego co kocha. Myślę, że powinniśmy mu pomóc, jesteście ze mną?
Wszyscy z wyjątkiem Leóna: Tak, tak.
León: Jestem innego zdania. Clement podjął już decyzje i musimy ją uszanować.
Violetta: Tak podjął decyzję, ale to przez ojca, on tego nie chce.
Camila: Violetta ma rację.
León: Jestem innego zdania.
Diego: Czekaj, myślałem, że jesteście przyjaciółmi.
León: Był przyjacielem.
Violetta: Owszem oszukał nas, ale przeprosił, chce zacząć od nowa.
Maxi: Tak, to go nie usprawiedliwia, ale rozumiem, że nie ma ojca, który pomógłby mu w spełnianiu marzeń.
Violetta: Wydaje mi się, że potrzebuje pomocy.
León: Dobrze, skoro chcecie mu pomóc, śmiało, ale nie liczcie na mnie.
Violetta: Dobrze, skoro León nie chce nam pomóc, to mam pewnien pomysł, jednak nie wiem czy do końca dobry.


Violetta: Clement, dobrze, że cie znalazłam. Kiedy kończyliśmy prezentację, wybiegłeś w pośpiechu... Co się stało?
Clement: Chodzi o to, że nie rozumiem dlaczego mój ojciec tutaj przyszedł. Mam z nim umowę i... Coś się stało?
Violetta: Wybacz mi, ale.. zadzwoniliśmy do twojego ojca. 
Clement: Co?
Violetta: Tak. Chcieliśmy aby posłuchał jak śpiewasz, aby usłyszał twój głos. Wybacz mi...
Clement: Nie mam ci czego wybaczać. Ale teraz... muszę bronić się przed moim ojcem i na prawdę nie wiem co się może wydarzyć. Spodziewam się najgorszego Vilu. Tato....

Od 00:00 do 00:33

Violetta: Co się stało León?
León: To się dzieje, że Clement powinien nam coś wyjaśnić. Co ukrywasz?
Clement: León, ja niczego nie ukrywam
León: Nie wierzę ci.
Violetta: Poczekaj, myślę, że to idealny moment aby porozmawiać. Owszem popełniłeś błąd, ale przeprosiłeś, żałujesz.
León: Porozmawiamy innym razem.
Violetta: Co się stało?
Clement: León, jak i wszyscy inni, ma powód by być na mnie zły.
Violetta: Clement, będzie dobrze, nie martw się. Ja także mam nadzieję, że twój ojciec zrozumie i zmieni decyzję, a mój  tato kupi Studio.
Clement: Violetta przykro mi, ale ja wiem, że mój ojciec nigdy nie zmieni decyzji. Będzie mnie izolował od spełniania marzeń.
Violetta: O tym chciałam z tobą porozmawiać. Tak się nie da, musisz iść do przodu! Ja też myślałam, że nigdy nie uda mi się związać z muzyką, ponieważ mój ojciec za wszelką cenę próbował tego uniknąć. Skoro ja mogłam zmienić swoje przeznaczenie, to ty również możesz.
Clement: Dziękuje.



Ludmiła: Federico możesz odejść i zostawić mnie w spokoju?
Federico: Chodzi o to, że tylko gdy śpiewamy miedzy nami jest dobrze.
Ludmiła: Tak, ale wiesz co, życie to nie komedia muzyczna, odejdź.
Federico: Ale Ludmiła, chcę tylko powiedzieć....
Ludmiła: Nie, żadna Ludmiła, miałam zły dzień i zostaw mnie w spokoju.
Federico: Dobrze...



Ludmiła: Nie pozwolę ci już skrzywdzić nikogo więcej mamo!



León:
Znacznie lepiej, nie? 
Violetta: Tak, musimy się bardziej skoncentrować. 
León: Byliśmy trochę oddaleni. 
Violetta: Tak.... Dlaczego zareagowałeś tak na Clementa, który zmienił się gdy mnie zobaczyć? Dlaczego tak na niego reagujesz?  
León: Clement coś ukrywa, Gery zresztą też. Wiedziała o Alexie. 
Violetta: Tak, ale nie powiedziała nic, ponieważ on jest jej przyjacielem. [...] Musisz go zrozumieć León. Chociaż spróbuj. 
León: Violetta ja wiem, że Clement jest w tobie zakochany i mówiłem mu, że lepiej będzie jak będzie trzymał się od ciebie z daleka. Co o tym sądzisz?  
Violetta:Emmm, myślę, że nie dostrzegasz tego, że Clement nic nie zmienia w naszych relacjach León. Jesteśmy przyjaciółmi i tak jest najlepiej.
León: Tak jest najlepiej?
Violetta: León!

PODOBA SIĘ WAM TŁUMACZENIE? JAK EMOCJE PRZED OSTATNIM TYGODNIEM "VIOLETTY"?

10 komentarzy:

  1. Dzięki, że z nami jesteś! <3
    M.L.-P.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana <3 Dziękuję!!!! Oczywiście że rozumiem!!! Szkoła, obowiązki ja też nie mam łatwo ;) ja jestem w kończącej klasie za rok gimnazjum sama musze się dużo uczyć :) a co do emocji związanych z ostatnim tygodniem Violetty : zarazem jestem załamana że to już koniec, ale również jestem bardzo ale to bardzo szczęśliwa że niedługo będzie Germangie, Leonetta i Fedemila (taką mam nadzieje) poprostu jestem rozdarta ;) w jednej chwili jestem załamana i mam doła a za jakieś 5 min tryskam radością :D a w domu nikt nie wie o co mi chodzi ;) czekam na Fedemiłkę mam nadzieje, że się pogodzą ♡♡♡ jeszcze raz dziękuję ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy19:56

      Ja też chodzę do 6 klasy. Papitka;-*

      Usuń
  3. Anonimowy19:06

    Dziękuję, że tak sie starasz :) to miłe, że są na świecie jeszcze takie osoby, które dają coś od siebie innym :))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy19:55

    Rozumiem twoje obowiązki szkolne. U mnie ferie dopiero się zaczęły ;-*. Papitka;-*

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy21:13

    Jak już wiele razy pisałam w serialu ogromnie dużo się dzieje i myślałam, że w ostatnich odcinkach wszystko zacznie się ustatkowywać, a tu 3 sezon dobiega końca, a wiele spraw jest nie rozstrzygniętych i wygląda na to, że będą się rozstrzygać w ostatnich odcinkach Violetty :) No cóż, to jest serial a, jak wiadomo, w serialu może się zdarzyć wszystko :)/ monika

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy02:00

    Dzięki kochana za Twoją pracę poświęcenie i dobre serduszko<33333333

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy19:51

    dziękuje za twoje poświęcenie ja jestem w 2 gimnazjum i jestem w połowie ferii ale dodawaj przynajmniej zapowiedzi lub niektóre streszczenia rozmów z góry dziękuje

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony przez Was komentarz jest silną zachętą do dalszego pisania♥