Cześć Ruggero! Jak opisałbyś "Violettę"?
Jeśli lubisz muzykę, to "Violetta" jest idealną produkcją dla ciebie! Serial jest wypełniony zabawnymi przygodami i muzyką. Jest niezwykle zabawny, pełen koloru i pełen życia. Jest najlepszym serialem na świecie!
Dobrze bawisz się na planie serialu?Najlepiej w historii! To świetne móc pracować z tyloma różnymi ludźmi z całego świata, którzy dzielą te same pasje, co ja. To niesamowite móc spędzać czas z tymi, którzy lubią grać na gitarze i śpiewać całymi dniami.
Co możesz nam powiedzieć o swojej postaci z serialu?
Gram w serialu Federico, który jest synem przyjaciela ojca Violetty - i jest bardzo utalentowanym muzykiem. Federico uwielbia śpiewać i grać. Myślę, że jest bardzo podobny do mnie.
Federico jest miłosnym rywalem dwóch innych postaci - Tomasa i Leona. Kiedy pojawia się w Studio 21, Leon i Tomas już są zakochani w Violetcie - Federico też się w niej zakochuje. Niestety, Violetta nie odwzajemnia jego uczuć. Szkoda!
Jakie to uczucie być częścią tak popularnego programu Disney Channel?To niesamowite uczucie! Całe to doświadczenie jest niesamowite. Jestem z Włoch i to pierwszy raz, kiedy pracuję poza granicami własnego kraju. Wspaniale było przeprowadzić się do Argentyny na zdjęcia i poznać resztę obsady.
Czy to prawda, że musiałeś nauczyć się hiszpańskiego do roli Federico?
Zdecydowanie prawda! Miałem trzy tygodnie nauki hiszpańskiego zanim przeprowadziłem się do Argentyny i to było bardzo przydatne. Na początku miałem tłumacza, ale też mnóstwo ludzi na planie pomagało mi, jeśli miałem z czymś trudności. Podczas kręcenia serialu, nauczyłem się świetnie mówić po hiszpańsku!
Czy trudno jest być włoskim aktorem w hiszpańskojęzycznym serialu?
To nie jest w ogóle trudne, bo na planie jest sporo osób, które dbają o to jak mówię. Niektóre z nich mówią po włosku, jak i po hiszpańsku, więc pomagały mi naprawdę dużo. Zawsze w pobliżu jest ktoś, kto może mi pomóc ze scenariuszem, jeśli tego potrzebuję.
Dobrze dogadujesz się z resztą obsady?
fajny wywiad!!!!!
OdpowiedzUsuńwidziałam już ten wywiad :D
OdpowiedzUsuńale cały czas rozbawia mnie to, że ustawili sobie mini kosz ;***