[Tłumaczenie] Konferencja prasowa w Meksyku.

8, 9 oraz 10 listopada w Meksyku na Auditorio Nacional odbyły się występy Violetta En vivo, w których biorą udział aktorzy z Violetty 2 (m.in. Martina, Lodo, Jorge, Diego, Mechi, Facu). Jak zawsze oprócz zaskakujących występów w każdym kraju zaplanowana jest konferencja prasowa oraz spotkania z fanami. 

Tłumaczenie jest własnością bloga- kopiowanie zabronione!

    Na konferencję prasową przybyli:
      * Martina Stoessel – Violetta
      * Jorge Blanco – León
      * Diego Domínguez – Diego
      * Mercedes Lambre – Ludmila
      * Facundo Gambandé – Maxi
      * Nicolás Garnier – Andrés
      * Lodovica Comello – Francesca
      * Alba Rico – Naty
      * Samuel Nascimento – Broudey
      * Candelaria Molfese – Camila
     * Xabiani Ponce de León – Marco.

Facundo Gambandé: Jestem pierwszy raz w Meksyku i nie ukrywam, ze jestem bardzo podekscytowany, że tutaj jestem i mogę wystąpić dla was na Violetta En vivo.

 

Candelaria Molfese: Jest to pierwszy raz kiedy przejeżdżamy tutaj na występy En vivo. Meksyk jest moim drugim domem, ponieważ tutaj od 10 lat mieszka mój tato. 

 Nicolás Garnier (Andrés): Nie mamy zbyt wiele czasu na zwiedzenie miasta, jak do tej pory widziałem mało, ale i tak uważam, że jest to piękne miejsce. Jestem pod ogromnym wrażeniem, kocham ten kraj i cieszę się, ze tu jestem.

 Lodovica Comello (Francesca): Widzieliśmy bardzo mało, ale i tak uważam ten kraj za bardzo piękny.

Samuel Nascimento (Broudey): Jestem z Brazylii i tam nie ma tego co jest tutaj. Bardzo chciałbym zobaczyć z bliska piramidy.

 Co jest najlepsze podczas występów Violetta En vivo?

 Jorge Blanco (León): Myślę, ze trudno jest wybrać coś konkretnego. Wydaje mi się, ze sam fakt, że zwiedzamy nowe miasta/kraje i poznajemy ich kulturę jest niesamowite. Emocje przed każdym występem są różne. Każdy kontakt z publicznością jest wyjątkowy. Oczywiście w Meksyku też taki będzie.

Alba Rico (Naty): Myślę, ze to jak zachowują się dzieci na nasz widok jest niesamowite. Podróżujemy po wielu krajach i jest to świetna rzecz.

 Jak się czujesz wiedząc, że są ludzie w Europie, którzy kochają Violettę?

Martina Stoessel (Violetta): Nie mogę uwierzyć w to co się dzieje. Wiem, ze są ludzie w całej Europie i Ameryce Łacińskiej, którzy czekają na nas, aż do nich dotrzemy. Nadal nie mogę uwierzyć, że dziewczyny mają moją twarz nadrukowaną na koszulkach i że dostajemy tyle oklasków i wyznań miłości podczas koncertów. Ponadto tak jak powiedział Jorge, cudowne jest to, że jesteśmy w tak wielu krajach. Jesteśmy bardzo podekscytowani i chętni do dalszych podróży, ponieważ wiedząc, ze w każdym z krajów zostaniemy mile przyjęci i wszyscy okażą nam mnóstwo miłości chcemy dalej występować.

Jakie jest Twoje przesłanie które chcesz przekazać dzieciom?

 Diego Dominguez (Diego): Walczyć o swoje marzenia- to jest najważniejsze przesłanie serii.

 Facundo Gambandé (Maxi): Myślę, ze z serialu można wynieść takie wartości jak miłość, przyjaźń, pasja do tańca oraz śpiewu, a także jak stawiać czoło problemom i przeciwnościom pojawiających się w naszym codziennym życiu.

 Martina- Jak widzisz swoją przyszłość?

 Martina Stoessel (Violetta): Teraz staram się cieszyć tym, co dzieje się obecnie. Dorosłam bardzo szybko. Mam 16 lat,a kiedy zaczynałam miałam 14. Minęły tylko dwa lata a ja wydoroślałam w niebywałym stopniu. Nie mogę uwierzyć kiedy patrzę na siebie jak wyglądałam w pierwszym sezonie i jak szybko wyrosłam. Kocham muzykę, kocham śpiewać i być na scenie. Chciałabym być profesjonalną solistką. Jest to moje marzenie już od kiedy byłam mała dziewczynka. Wracałam ze szkoły do domu, stawałam przed lustrem i zaczynałam śpiewałam oraz tańczyć.

Jak pracuje się w międzynarodowej  obsadzie?

Jorge Blanco (León): Praca z międzynarodowa obsada jest niesamowita i bardzo satysfakcjonująca. Wszyscy są osobami profesjonalnymi i uczyni się od siebie wielu rzeczy. To szaleństwo kiedy pomyślimy o wymianie kultur z Włoch, Hiszpanii, Meksyku, Brazylii, Argentyny, jest to na prawdę świetne. Uważam, ze "Violetta" jest mega przełomowym projektem dzięki któremu osoby z różnych krajów mogą się jednoczyć.

Xabiani Ponce de Leon (Marco): Bycie częścią takiej obsady jest świetne. Ten projekt jest szalony, ponieważ nigdy nie wyobrażałem sobie, że będę pracować w innym kraju. Jestem bardzo zadowolony ze współpracy z ludźmi z którymi pracuję.

Lodovica Comello (Francesca): Jest to bardzo zróżnicowana obsada. Jedni czują się bardziej tancerzem inni aktorem, a jeszcze inni tak jak ja piosenkarzem. "Violetta" jest wielkim oknem dla nas wszystkich. Jeśli chodzi o mnie to za niedługo, bo 19 listopada ukaże się moja pierwsza solowa płyta Universo.

Jak radzicie sobie ze sławą?

Martina Stoessel (Violetta): Najważniejsze jest aby żyć chwilą. Wiem, ze coś wydarzyło się teraz w naszym życiu, ale Violetta nie bedzie trwała wiecznie- w pewnym momencie się skończy i będziemy musieli kontynuować nasze normalne, codzienne życie. Dlatego najważniejsze jest abyśmy zawsze byli blisko siebie, ponieważ po zakończeniu Violetty osoby które poznaliśmy będą nadal w naszych sercach i nadal będziemy się przyjaźnić. To jest najważniejsze.

 Candelaria Molfese (Camila): Myślę, ze trzeba ją traktować spokojnie. Trzeba trzymać nogi na ziemi, ponieważ jest to bardzo ważne. Należy wspierać rodzinę, bo wiem, że dla niej jest to także szczególny czas.

 Samuel Nascimento (Broudey): Sławę czuję gdy wyjeżdżamy na wycieczki- wtedy bardziej ją zauważam. Jeśli jesteśmy na zakupach z Mechi lub Jorge wtedy jest totalne szaleństwo. Nasze życie nie zmieniło się tak bardzo. Prowadzimy normalne życie, a gdy tylko jedziemy na En vivo czujemy się sławni.

 Xabiani Ponce de Leon (Marco): Ważne jest aby zachować nogi na ziemi, a gwiazdy są na niebie.

Proszę abyście zaczęli komentować moje posty, ponieważ wyświetlenia to nie wszytko i bardzo ważne dla mnie są właśnie komentarze. Nie chce ich na was wymuszać, ale jeśli nie będą się one pojawiały to nie ma sensu abym pisała posty tak często jak do tej pory.